Patagonia – zarówno jej część należąca do Argentyny, jak i do Chile, jest jednym z najpiękniejszych zakątków świata. Jednym z najbardziej znanych i bardzo często odwiedzanych przez turystów cudów natury jest Torres del Paine, gdzie możesz udać się na kilkudniowy trekking. ale spora część Patagonii wciąż pozostaje mocno odizolowana od głównych szlaków turystycznych.

Kiedy jechać na wyprawę do Patagonii w Argentynie i Chile

 Do Patagonii najlepiej jest jechać między październikiem a kwietniem, czyli wiosną a jesienią na południowej półkuli. Wtedy jest też najlepszy okres na trekking i wszelkiego rodzaju sporty. Najwięcej turystów decyduje się na wyjazd w okolicach stycznia oraz lutego i wtedy jest tam bardzo tłoczno.

Fani narciarstwa mogą  się zdecydować na wyjazd do Patagonii od czerwca do października.
Jadąc do Patagonii warto pamiętać, że pogoda jest tam bardzo nieprzewidywalna i może się zmienić w każdym momencie.

Jaki planować budżet na podróż do Patagonii?

Patagonia, a szczególnie Ziemia Ognista to bardzo drogie miejsca, jeśli planujesz spacer po lodowcu czy wycieczkę łodzią to jedna wycieczka będzie kosztować $80 – $200.
Noclegi to koszt około $50 – $70 za dobę (średni ale dobry standard), na jedzenie dobrze liczyć $30 – $40 na osobę.
Wynajem samochodu – Cena zaczyna się od ok. $100 na dobę plus ok. $140 jednorazowo za przekraczanie granic (opłaty administracyjne + ubezpieczenie) a loty wewnętrzne to ok $300 – $500 na osobę za kilka połączeń.

Czy wyjazd do Patagonii jest dla mnie?

Patagonia jest polecane przede wszystkim dla miłośników trekkingu i wspinaczki – oprócz lodowców i parku narodowego Torres del Paine jest wiele mniej znanych szlaków trekkingowych. Niemniej jednak osoby preferujące zwiedzanie zza kierownicy samochodu również świetnie odnajdą się w Patagonii. Wypożyczenie samochodu nie jest problemem, a trasy należą do jednych z najpiękniejszych na świecie. Ciekawą opcją jest wypożyczenie samochodu z napędem na 4 koła i przejechanie przez mniej znane i mniej uczęszczane regionu Patagonii, gdzie drogi jeszcze nie są pokryte asfaltem.

Dwa tygodnie w Patagonii to dobra ilość czasu na zwiedzanie regionu. Podróż zaczniesz w Punta Arenas, jeśli kontynuujesz podróż z Santiago de Chile, albo w El Calafate, jeśli przylatujesz w Buenos Aires.

Przylot do Patagonii – Punta Arenas 1 dzień

mały pingwin w Punta Arenas

Ze względu na transport wycieczkę po Patagonii zwykle zaczyna się w Punta Arenas, po stronie argentyńskiej. Tam można albo wykupić wycieczkę na lodowiec lub rejs po fiordach. Następnie można wypożyczyć samochód lub kupić bilet na autobus i ruszyć na południe – do Ziemi Ognistej, lub na północ – do Torres del Paine, El Calafate i Bariloche.

Będąc tu koniecznie udaj się do pingwiniarni Isla Magdalena Pinguinera.
Wycieczka trwa 5 godzin – po dwie godziny na promie w każdą stronę, i 1 godzina na wyspie.

W Punta Arenas możesz także odwiedzić najbardziej wysunięty na północ browar na świecie – Nueva Austral oraz prywatne muzeum marynistyczne Nao Victoria z replikami statków dawnych odkrywców.

Jeśli masz nieco więcej czasu, to udaj się na przejażdżkę do Fortu Bulnes – godzina jazdy od miasta wzdłuż wybrzeża. Jest to ciekawy, zrekonstruowany stary fort u wybrzeży Cieśniny Magellana. Piękne krajobrazy, fort sam w sobie wart odwiedzanie – sporo też można dowiedzieć się o historii regionu.

Ziemia Ognista i Ushuaia 3 dni

Dojazd na południe, do Ushuaia, zajmie cały dzień autobusem lub dwa dni samochodem – na szczęście widoki po drodze zrekompensują długi transport.
Poniżej przykładowy plan na kilka dni dla osób, które nie przepadają za intensywnym trekkingiem.

widok na nabrzeże w Ushuaia, w tle góry Patagonii

Parque Nacional Tierra del Fuego

W Parque Nacional Tierra del Fuego są świetne trasy trekkingowe dla osób o każdym poziomie sprawności fizycznej. Słynnego „pociągu na koniec świata” raczej nie polecamy – bardzo komercyjna impreza.

Ten rewelacyjny park narodowy jest oddalony o kilkanaście kilometrów od Ushuaia. Dojazd taksówką, minibusem lub rowerem.

Najlepiej wysiąść przy Visitors Center, tam zaczynają się dobrze oznaczone szlaki.
Dojdź aż do Bahia Lapataia, gdzie jest piękny widok na Beagle Channel. Kolejny klasyczny punkt widokowy to Ensenada Zaratiegui.
Warto rozważyć także wejście na szczyt Cerro Guanaco.
Kolejna trasa to Glacier Martial – trasa na 3 godziny, w tym dwie pod górę.

Rejs po pobliskich wyspach – Isla Lobos lub Isla Parajos

W Ushuaia warto wykupić rejs po kanale Beagle (Beagle Channel) niewielkim statkiem wycieczkowym, oraz naokoło Isla de Los Lobos, gdzie można podziwiać kolonie lwów morskich, dalej Isla de Los Pájaros, gdzie dla odmiany są kolonie ptaków.
Hammer Island Penguin Rookery – warto rozważyć wizytę u pingwinów Magellana na wyspie, gdzie mają swoje gniazda.

Z Ushuaia przelot do Iguazu z przesiadką w Buenos Aires.

Torres del Paine i Puerto Natales 3 dni

widok na Torres del Paine w Chile, drogę oraz jezioro

Aby dostać do Puerto Natales niedaleko Torres del Paine należy wrócić przez Punta Arena.
Tam można zrobić albo 3-dniową lub 7-dniową pieszą pętlę z plecakiem dookoła Torres del Paine, spiąc pod namiotem lub zatrzymując się w schroniskach. Można też spędzić 2 – 3 dni w parku narodowym i okolicach, przemieszczając się głównie samochodem, ewentualnie robiąc krótkie piesze wycieczki.

Trasa samochodem przez Torres del Paine

Jeśli nie lubisz trekkingu ale chcesz podziwiać ośnieżone szczyty górskie, to wypożycz samochód i wyrusz na wycieczkę autem po parku Torres Del Paine. Możesz wybrać całodniową opcję (przejazd szutrową drogą Routa Y-290) lub wersję z noclegiem po drodze, aby wybrać dłuższą trasę i zrobić pętlę – są piękne, chociaż bardzo drogie pensjonaty. Pamiętaj, żeby zatankować samochód – stacje benzynowe są tu rzadkością.

Po drodze przejedziesz wzdłuż Lago El Toro, dalej pojedziesz nad Lago Grey, gdzie możesz pójść do Mirador Ferrier 2,5 – 4 godziny drogi. Dalej czeka Cię przejazd przy Jeziorze Pehoe o Mirador Salto Grande, prosty, krótki trek z fantastycznym widokiem!

Trekking – Mirador Las Torres – Trzy Wieże

Start z Hotel Las Torres, dokąd możesz dojechać samochodem lub autobusem – przy nim kończy się droga i zaczyna trasa trekkingowa – oznaczona, raczej nie da się zgubić.

Trasa ma 18 km, powinna zająć ok. 8 godzin w obie strony. Najtrudniejsze jest ostatnie podejście do podnóża wież Mirador Las Torres – jest dość stromo, może się osypywać żwir, ok. 45 min wspinaczki po głazach, ale nie jest niebezpiecznie.
Blisko punktu widokowego jest pole namiotowe Campamaneto Las Torres- jedno z najpiękniejszych na świecie.
Po drodze jest Refugio Chileno – będzie można kupić gorący posiłek czy wodę do herbaty.
Widoki są niezapomniane na całej trasie, ale jeśli będzie zła pogoda, to można w dowolnym momencie zawrócić – wraca się tą samą trasą.
Powrót samochodem do Puerto Natales – ponad dwie godziny jazdy, albo nocleg na terenie parku lub w okolicy.

El Calafate i Perito Moreno

widok na lodowiec w Patagonii

Warto spędzić kilka dni w rejonie El Calafate i jednego z najbardziej znanych i najpiękniejszych lodowców Ameryki Południowej, ale jeśli nie ma na to czasu – warto zostać na dwa dni, przejść się po lodowcu i pochodzić po parku narodowym.
Jest kilka zwiedzania: rejs łodzią i podziwianie lodowca z dołu, spacer po lodowcu; wycieczka do punktu widokowego – w miarę możliwości warto spróbować każdej opcji.

Wycieczka na lodowiec Perito Moreno

Patagońskie lodowce się szybko cofają, warto je zobaczyć, póki jeszcze można.
Można wykupić całodzienny rejs statkiem z widokiem na lodowce, choć jest to dosyć droga przyjemność – US$142 za osobę.
Można również wybrać się na spacer na lodowiec – lokalne biura podróży oferują dwa rodzaje wycieczek na lodowiec, w zależności od wieku i kondycji fizycznej.

Nad sam Perito Moreno można dojechać busikiem lub wynajętym samochodem – są tam dobrze zrobione punkty widokowe i platformy, można samemu chodzić brzegiem lodowca.

Z El Calafate możesz wrócić do Buenos Aires i kontynuować zwiedzanie Argentyny.

El Chalten i Fitz Roy

Pojedź także do El Chalten, parę godzin jazdy od El Calafate – tu również znajdziesz piękne górskie szlaki, a przede wszystkim szczyt Fitz Roy, dominujący nad okolicą. Możesz także wybrać dwudniowy trekking dookoła Fitz Roy – dobrze jest zabrać namiot (można go wypożyczyć) i spać na campingu po drodze.

Pod Fitz Roy jest Laguna de los Tres i piękny, 22km szlak, który prowadzi do niego.

Miasteczko San Carlos de Bariloche, leżące jeszcze bardziej na północ, u podnóża Andów jest mocno komercyjne, z atmosferą nieco przypominająca szwajcarskie resorty, ale widoki – jeziora oraz góry – są przepiękne. Na samym trekkingu warto tam spędzić kilka dni przed powrotem do Polski.

Jeśli chcesz jechać na wyprawę do Patagonii, zobacz naszą ofertę – pomożemy Ci zorganizować wyjazd.

Wybierasz się do Patagonii?

Zobacz naszą ofertę!
Martyna Jankowska

Author Martyna Jankowska

More posts by Martyna Jankowska